Kiedy już się porządnie nasycę wszystkimi wspaniałymi wypiekami, zdarza się, że przestaję się mieścić w swoje ubrania...wtedy wiem, że czas na dietę. To słowo na D kojarzyło mi się zawsze źle i awykonalnie, jako że mam bardzo słabą silną wolę:). Tak było do momentu, w którym przedstawiono mi dietę South Beach. Osobiście nie nazywam tej diety odchudzającą (choć pomaga ona zrzucić zbędne kilogramy), SB to sposób żywienia, który zapewni zdrowie i dobre samopoczucie i powinien być stosowany właściwie zawsze. Oczywiście są chwile słabości, jak wtedy kiedy z piekarnika wyciągam pachnące cynamonem ciasto, ale kto nie ulega pokusie? Ja ulegam, ale ostatnio w moim osobistym słowniku żywieniowym pojawiło się nowe słowo - umiar.
Dziś chcę Wam podać prosty przepis na lekką, zdrową i sycącą sałatkę, która może stanowić jeden z posiłków w trakcie drugiej fazy diety Plaż Południa (ewentualnie faza pierwsza, pod warunkiem, że pominiemy razowy makaron).
Składniki:
200 g razowego makaronu
2 średnie piersi z kurczaka
2 łyżki oleju rzepakowego
2 duże owoce awokado
200 g pomidorków koktailowych
szklanka jogurtu o niskiej zawartości tłuszczu
kilka ząbków czosnku
sól
pieprz
słodka papryka (w proszku)
Makaron gotujemy, piersi z kurczaka kroimy na drobne kawałki, przyprawiamy do smaku i smażymy. Awokado obieramy ze skóry i kroimy w kostkę, polewamy odrobiną soku z cytryny. Umyte pomidory kroimy na ćwiartki.
Przygotowujemy sos - do jogurtu dodajemy czosnek (ile kto lubi, sól, pieprz i odrobinę słodkiej papryki), mieszamy i odstawiamy.
Wszystkie składniki mieszamy w dużej misce, polewamy sosem i...gotowe. Nam sałatka najbardziej smakuje, kiedy jest świeża. W wersji niedietetycznej piersi z kurczaka można zastąpić bekonem, nada on daniu wyrazistego smaku.
CUDOWNA SAŁATKA!
OdpowiedzUsuńTAKA... LETNIA.
PS: PIĘKNE ZDJĘCIA ;]
Dziękuję!i polecam sałatkę:)
OdpowiedzUsuńPyszności!! ;)
OdpowiedzUsuńekstra ;) pomysł na dzisiejszy obiad ;)
OdpowiedzUsuń