Dziś kolejny przepis znaleziony u Doroty, w zasadzie umieszczam go tutaj, żebym nie musiała co chwilę go szukać. Ciasteczka są genialne, chrupiące i smaczne, no i do tego ze zdrowszą mąką razową! Czego chcieć więcej? Moje dzieci je uwielbiają:).
1 i 1/3 szklanki mąki pszennej razowej (u mnie szklanka ma zawsze 250 ml)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/4 łyżeczki soli
115 g masła w temp. pokojowej
115 g nutelli również w temp. pokojowej
2/3 szklanki jasnego, brązowego cukru
1 jajo
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (nie olejku waniliowego!)
1 szklanka uprażonych i drobno posiekanych orzechów laskowych
W jednej misce wymieszać ze sobą mąkę, proszek do pieczenia, sodę i sól. W drugiej misie utrzeć ze sobą masło i nutellę na puszystą masę, po czym stopniowo dodawać cukier, jajko i ekstrakt z wanilii. Do otrzymanej masy wsypać suche składniki i wszystko razem zmiksować, dodać orzechy i wymieszać łyżką. Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego, układać je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w dość sporych odstępach i na koniec kulki spłaszczyć delikatnie dłonią. Piec przez około 10 - 13 minut w temperaturze 180 stopni.
W tym roku pospieszyłam się zbytnio i posiałam już rzeżuchę, a wy? Jak widać, czeka mnie kolejne starcie jakiś tydzień przed świętami (muszę sobie zapamiętać:)).
Iza, pięknie sfotografowane pyszności :)
OdpowiedzUsuńRzezucha w jajku podbila moje serce, podobnie jak te cudowne ciacha.
OdpowiedzUsuńTe ciasteczka wyglądają obłędnie :D
OdpowiedzUsuń