Przejdź do głównej zawartości

Drożdżówki z truskawkami i kruszonką

Uwielbiam drożdże i wszystko co drożdżowe, ciasto robi się łatwo i szybko, zawsze mi wychodzi, daje wiele możliwości i świetnie smakuje. Dziś miałam imieminy, z tej okazji zrobiłam na szybko drożdżówki.



Do zrobienia drożdżówek potrzebujemy:
300 g mąki pszennej
300 g mąki pełnoziarnistej (można dać tylko 600g pszennej)
2 jajka
1/4 kostki masła
50 g drożdży
pół szklanki cukru
szklankę ciepłego mleka
1 rozbełtane jajo do posmarowania

Na kruszonkę:
200 g mąki
100 g masła
100 g cukru


Przygotowujemy zaczyn wg tych wskazówek. Do dużej miski wsypujemy mąkę. W osobnym naczyniu robimy kogel mogel z jajek i cukru, następnie przelewamy go do miski z mąką i mieszamy. W międzyczasie topimy w rondelku masło. Do mąki, jaj i cukru wlewamy ciepłe mleko i wyrabiamy masę. Następnie dodajemy drożdżowy zaczyn, mieszamy ciasto i na koniec wlewamy roztopione masło, cały czas wyrabiamy miksturę. Jeśli masa jest zbyt klejąca, należy dodać mąki, tyle żeby powstało sprężyste i elastyczne ciasto. Jeśli masa drożdżowa jest już dobrze wyrobiona, miskę przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.
Ciasto dzielimy na 12 równych części, z których forumujemy bułki. Okrągłe placki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i znów odstawiamy na chwilę pod przykryciem. W międzyczasie myjemy i kroimy owoce (ja użyłam truskawek ale mogą to być jagody, porzeczki, starte jabłka itp.) i przygotowujemy kruszonkę:
do średniej miski wsypujemy mąkę i cukier, w rondelku topimy masło, stopione masło przelewamy do miski i mieszamy wszystko łyżką, a później wyrabiamy palcami kruszonkę.
Wracamy do bułeczek. Kiedy nieco podrosły, spodem szklanki robimy w nich wgłębienie. Następnie każdą drożdżówkę smarujemy jajkiem, do wgłębień nakładamy owoce i posypujemy całość kruszonką. Gotowe wkładamy do nagrzanego do 170 stopni piekarnika i pieczemy około 15-20 minut. Niebo w gębie!

A dla koleżanek na deser przygotowałam babeczki jagodowe z kremem serowo - jagodowym, niestety muszę dopracować przepis, ponieważ w oryginale jest za dużo cukru, jak już go poprawię, to chętnie się z wami podzielę:).



Komentarze

  1. Takie drożdżówki to coś, na co zawsze mam ochotę. uwielbiam też dodatek mąki pełnoziarnistej do wypieków. Po prostu cudo :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ale pyszności przygotowałaś! najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Częstuję się babeczką bo są cudne :) i drożdżówkę też porywam jedną :)))))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Mój ulubiony chleb na zakwasie - pain au levain.

Chleb na zakwasie stał się dla wielu ludzi niejako wybawieniem, chrupiącą dobrocią odwracającą naszą uwagę od stresu związanego z tym, co dzieje się na świecie. Dla mnie jest poczuciem bezpieczeństwa, wielką zagadką, którą codziennie rozumiem coraz lepiej, reprezentacją wszystkiego dobrego, co dzieje się w tym czasie, przypomnieniem tego, co ważne. Bo oprócz mąki (która jest teraz towarem luksusowym) ten chleb potrzebuje czasu i miłości (które były towarem luksusowym przed epidemią, kiedy nikt czasu na miłość i cierpliwość nie miał). Kilka dni temu przyłączyłam się do Sourgough Club prowadzonego przez cudowną Vanessę Kimbell i codziennie rozumiem zakwas coraz lepiej, a w moim ciepłym schowku powstaje właśnie najlepszy zakwas, jaki do tej pory zrobiłam, widzę to już teraz. Chętnie podzielę się swoją zdobytą wiedzą, kiedy sama nabędę więcej doświadczenia, póki co przedstawiam wam mój (póki co) ulubiony przepis na chleb, który piekę co drugi dzień. Moim zdaniem jest przepyszny i w smak...

Pączki na zakwasie czyli zrób sobie latem karnawał.

Nigdy w życiu nie robiłam pączków, nawet nie zabierałam się za ich przygotowywanie. Nie dlatego, że ich nie lubię, domowe pączki kojarzyły mi się z ciemnymi, tłustymi, smażonymi bułkami drożdżowymi nadziewanymi dżemem. Nie jadłam nigdy dobrego domowego pączka. Lekkiego, nietłustego, nieciężkiego. Całkiem niedawno, w szaleństwie mojej zakwasowej przygody, natknęłam się na przepis poniżej i zakochałam się w efektach od pierwszego kęsa. Pączki są lekkie, nie ociekają tłuszczem, a co najlepsze - można je zjeść z czym się chce. Polecam bardzo. I nich nie zraża cię fakt, że robi się je dwa dni, bo naprawdę warto, a na dobre rzeczy w życiu trzeba czekać i już :). Składaniki: 250 g mąki typ 450 250 g mąki typ 750 90 g letniej wody 10 g soli 100 g cukru 190 g jajek (mniej więcej 3 duże jajka) 100 g masła (pokrojonego na kawałki, lekko miękkiego) 200 g zaczynu (50 g aktywnego zakwasu+75 g mąki pszennej+75 wody) przygotowanego 5 godzin wcześniej W misie miksera wymieszaj ze sobą wszystkie składni...

Chrupiąca granola.

Jeśli chodzi o śniadania, to jestem bardzo wierna, żeby nie powiedzieć nudna i powielam pewien schemat, w którym regularnie przewija się granola z jogurtem i domową frużeliną z owoców leśnych (pycha!). Dla zdrowych jelit dodaję jeszcze łyżeczkę mielonego siemienia lnianego  i taki posiłek daje mi energię na kilka godzin. Długo kupowałam granolę w sklepie, przymykając oko na jej skład (oraz cenę!). Całkiem niedawno wzięłam się w garść, zakasałam rękawy i zaczęłam swoją produkcję składników na ulubiony poranny posiłek. Uwierzcie mi teraz, że warto a przygotowanie tego chrupkiego dodatku jest szybkie i bajecznie łatwe. Chrupiąca granola Składniki 135 g miodu wielokwiatowego 60 g oleju rzepakowego 1 łyżeczka cynamonu 500 g płatków owsianych 200 g dowonych orzechów, drobno posiekanych (ja najbardziej lubię dodawać pekany lub włoskie)* 50 g pestek z dyni 50 g wiórków kokosowych *orzechy można dowolnie mieszać, można ich dodać więcej lub mniej lub zastąpić je ...