Przejdź do głównej zawartości

Pyszne, ucierane ciasto z truskawkami i kruszonką

Zachęcona recenzjami, zamówiłam sobie u mojej teściowej w ramach prezentu urodzinowego książkę autorstwa Agaty Królak - Ciasta, ciastka i takie tam. Książka nietypowa, niepodobna do innych współczesnych książek kucharskich, przypominająca bardziej zapiśnik, zamiast zdjęć znajdziecie w niej dziecinne rysunki ciast (i takich tam), a czcionka to zwykły maszynowy druk, tu i ówdzie wzbogacony notatkami, zapisanymi kredką. Polecam sedrecznie - dzięki zawartym w niej przepisom i formie wydania, przeniesiecie się w świat dzieciństwa.
Wczoraj wieczorem, po skończonej pracy napadła mnie myśl - MUSZĘ dziś zjeść ciasto z truskawkami! Kiedy dzieci były już w łóżkach, szybko pojechałam wzbogacić zapas masła w lodówce i o 21 jedliśmy z mężem jescze nieco ciepły, pyszny placek z truskawkami (z Hiszpanii oczywiście) i z kruszonką.



Składniki na ciasto:
200 g masła
160 g cukru
4 jajka
200 g mąki pszennej
40 g mąki ziemniaczanej lub 1 torebka budyniu (waniliowego lub śmietankowego)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (lub aromat waniliowy)
około pół kilograma pokrojonych truskawek

na kruszonkę:
150 g mąki
100 g zimnego, posiekanego masła
50 g cukru pudru
Żeby zrobić kruszonkę, wystarczy wszystkie składniki wyrabiać między palcami, gdy będzie za rzadka dodać odrobinę mąki.

Wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej. Piekarnik nagrzej do 180 stopni. Masło utrzyj z cukrem i solą na białą i puszystą masę, dodawaj po jednym jajku, cały czas miksując. Na końcu dodaj ekstrakt z wanilii i obydwie mąki, uprzednio wymieszane z proszkiem do pieczenia i przesiane, całość wymieszaj łyżką i przełóż na blaszkę. Na ciasto wyłóż truskawki i posyp całość kruszonką. Piecz przez 40 - 45 minut. Smacznego.

Wybaczcie ilość i jakość zdjęć(ia), światła dzienno - wieczornego doczekał się jeden niewielki kawałek!:)

Komentarze

  1. Zdjęcie naprawdę piękne. Uwielbiam kruszonkę jest najszybszym ciastem chyba jakie da się zrobić :) Na pewno wypróbuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chcialabym dorwac te ksiazke :)
    A ciasto wyglada przepysznie, tak domowo i swojsko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Robię w podobnym stylu ciasto z truskawkami;) Lubię tego typu ciasta, a twoje naprawdę przykuwa uwagę;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie, kojarzy mi się z dziecięcymi chwilami w ogrodzie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Mój ulubiony chleb na zakwasie - pain au levain.

Chleb na zakwasie stał się dla wielu ludzi niejako wybawieniem, chrupiącą dobrocią odwracającą naszą uwagę od stresu związanego z tym, co dzieje się na świecie. Dla mnie jest poczuciem bezpieczeństwa, wielką zagadką, którą codziennie rozumiem coraz lepiej, reprezentacją wszystkiego dobrego, co dzieje się w tym czasie, przypomnieniem tego, co ważne. Bo oprócz mąki (która jest teraz towarem luksusowym) ten chleb potrzebuje czasu i miłości (które były towarem luksusowym przed epidemią, kiedy nikt czasu na miłość i cierpliwość nie miał). Kilka dni temu przyłączyłam się do Sourgough Club prowadzonego przez cudowną Vanessę Kimbell i codziennie rozumiem zakwas coraz lepiej, a w moim ciepłym schowku powstaje właśnie najlepszy zakwas, jaki do tej pory zrobiłam, widzę to już teraz. Chętnie podzielę się swoją zdobytą wiedzą, kiedy sama nabędę więcej doświadczenia, póki co przedstawiam wam mój (póki co) ulubiony przepis na chleb, który piekę co drugi dzień. Moim zdaniem jest przepyszny i w smak...

Pączki na zakwasie czyli zrób sobie latem karnawał.

Nigdy w życiu nie robiłam pączków, nawet nie zabierałam się za ich przygotowywanie. Nie dlatego, że ich nie lubię, domowe pączki kojarzyły mi się z ciemnymi, tłustymi, smażonymi bułkami drożdżowymi nadziewanymi dżemem. Nie jadłam nigdy dobrego domowego pączka. Lekkiego, nietłustego, nieciężkiego. Całkiem niedawno, w szaleństwie mojej zakwasowej przygody, natknęłam się na przepis poniżej i zakochałam się w efektach od pierwszego kęsa. Pączki są lekkie, nie ociekają tłuszczem, a co najlepsze - można je zjeść z czym się chce. Polecam bardzo. I nich nie zraża cię fakt, że robi się je dwa dni, bo naprawdę warto, a na dobre rzeczy w życiu trzeba czekać i już :). Składaniki: 250 g mąki typ 450 250 g mąki typ 750 90 g letniej wody 10 g soli 100 g cukru 190 g jajek (mniej więcej 3 duże jajka) 100 g masła (pokrojonego na kawałki, lekko miękkiego) 200 g zaczynu (50 g aktywnego zakwasu+75 g mąki pszennej+75 wody) przygotowanego 5 godzin wcześniej W misie miksera wymieszaj ze sobą wszystkie składni...

Chrupiąca granola.

Jeśli chodzi o śniadania, to jestem bardzo wierna, żeby nie powiedzieć nudna i powielam pewien schemat, w którym regularnie przewija się granola z jogurtem i domową frużeliną z owoców leśnych (pycha!). Dla zdrowych jelit dodaję jeszcze łyżeczkę mielonego siemienia lnianego  i taki posiłek daje mi energię na kilka godzin. Długo kupowałam granolę w sklepie, przymykając oko na jej skład (oraz cenę!). Całkiem niedawno wzięłam się w garść, zakasałam rękawy i zaczęłam swoją produkcję składników na ulubiony poranny posiłek. Uwierzcie mi teraz, że warto a przygotowanie tego chrupkiego dodatku jest szybkie i bajecznie łatwe. Chrupiąca granola Składniki 135 g miodu wielokwiatowego 60 g oleju rzepakowego 1 łyżeczka cynamonu 500 g płatków owsianych 200 g dowonych orzechów, drobno posiekanych (ja najbardziej lubię dodawać pekany lub włoskie)* 50 g pestek z dyni 50 g wiórków kokosowych *orzechy można dowolnie mieszać, można ich dodać więcej lub mniej lub zastąpić je ...