Skandynawia fascynuje mnie od zawsze, odmienność a zarazem dziwne poczucie bliskości z tą częścią Europy, wzbudza we mnie wielką ciekawość. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się pojechać w skandynawskie strony, poznać kulturę, posmakować jedzenia i obkupić się w swetry i ceramikę. Tym czasem od kilku tygodni, na mojej półce mieszka książka "Scandilicious Baking", która musi mi na razie wystarczyć.
Przepis na bułeczki pochodzi właśnie ze wspomnianej księgi. Otrzymasz dzięki niemu bułki, których smaku i miękkości nigdy nie zapomnisz i z pewnością sięgniesz raz jeszcze.
Składniki na ciasto (12 - 14 bułek)
225 ml pełnotłustego mleka
75 g masła
300 g mąki pszennej
125 g mąki pełnoziarnistej
70 g drobnego cukru do wypieków
1 łyżeczka mielonego kardamonu
1/ 2 łyżeczki drobnej soli morskiej
20 g świeżych drożdży lub 10 g drożdży suchych
1 średnie, rozbełtane jajko
Mleko i masło umieść w rondelku i zgaś palnik, gdy będzie się niemalże gotować (odłóż do wystygnięcia). Dzięki tej czynności bułeczki będą miękkie.
Suche składniki przesiej do misy, wsyp drożdże i wymieszaj (gdy używasz świeżych drożdży, wymieszaj je z łyżeczką cukru i (gdy będą już płynne), dodaj do suchych składników).
W mące zrób wgłębienie, dodaj jajko, a gdy mleczno - maślana mikstura będzie ciepła (nie groąca, aby nie zabić zrożdży), wlej ją do misy i wymieszaj, aż stworzy całość, po czym wyrabiaj ciasto przez około 7 - 10 minut (nie dosypuj mąki, pomimo tego, że ciasto będzie raczej wilgotne).
Wyrobione ciasto odstaw do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość.
Gdy ciasto rośnie, przygotuj nadzienie.
75 g miękkiego masła
75 g drobnego cukru
2 łyżeczki cynamonu
300 g borówek amerykańskich (lub jagód)
Wszystkie składniki, za wyjątkiem borówek, utrzyj mikserem na kremową masę.
Gdy ciasto wyrośnie, podziel je na równe 12 lub 14 części. Każdy fragment spłaszcz (zrób placuszek). Każdy placek posmaruj masą cynamonową i nałóż borówki. Brzegi placka zwilż wodą i sklej , formując bułeczkę. Ułóż na blasze łączeniem do dołu. Gotowe bułki przykryj natłuszczoną folią i odstaw do ponownego wyrośnięcia na 20 - 30 minut. Wyrośnięte bułeczki posmaruj rozbełtanym jajkiem, możesz je również posypać cukrem demerara. Piecz w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez około 12 - 15 minut.
Muszą być pyszne, ciekawe czy ze śliwkami będa tak samo smakowite...
OdpowiedzUsuńI do tego jeszcze ciepłe mleko lub kakao
OdpowiedzUsuńKoleżanka napisała mi na fb ze je zrobila i wyszly rewelacyjne. Bede musiala sprobowac tez:)
OdpowiedzUsuńzamówiłam ksiazeczke :)
UsuńOlu, z całą pewnością się nie zawiedziesz!Dziś piekę kolejne,kardamonowe z marcepanowym nadzieniem,obsypane płatkami migdałów!
OdpowiedzUsuńDobry pomysł na rodzinkę jak nasza i rzeczywiście skandalicznie smaczny :) Na nadzienie wykorzystałem jagodę i dodatkowo ok 1/4 aronii, jej cierpkowatość daje fajne połączenie. Owoce co prawda mrożone (z Gomaru) lecz szkoda przejść obojętnie jak przepis mocny.
OdpowiedzUsuń